zaraz, czyli co ta dziewczyna to nie byla jednak jego corka?
Nom "mistrz oszustwa" został załatwiony swoja "bronią" i to jeszcze przez wspólnika:D
Nie, to była wspólniczka jego wspólnika. Razem go wykiwali, ale ona i tak nie dostała należnej kasy od Franka. To był jednorazowy `występ` Angeli, po którym nie wróciła do `naciągania`.
Jego była żona poroniła ich prawdziwe dziecko.
tu macie opisane dokładnie jak to było
http://www.filmweb.pl/topic/1018762/film+zagmatwa%C5%82+sam+siebie.html